Monday, November 10, 2008

Zadzwonił z fałszywą informacją o bombie i... przedstawił się

Tak, tak...taka informacje podaje gazeta.pl
Koles mial ochote na zart, wiec zadzwonil na policje i zawiadomil o podlozeniu bomby w urzedzie miasta w Olesnicy (Dolny Slask). Nie zapomnial sie przedstawic. Najpierw namierzono budke tel., z ktorej podejrzany dzwonil. Niestety przestepca zdarzyl umknac ;) Policja zastala go w domu. Mial trzy promile alko we krwi :)
Na gazecie mozna tez dzis przeczytac o tym jak to nasz kochany Berlusconi nazwal nowego prezydenta USA Obame "opalonym", co wywolalo oburzenie ... nowej malzonki Sarkoziego, ktora to ma wloskie korzenie, ale obywatelstwo francuskie. Carla Bruni stwierdzila, ze jest dumna z tego ze jest juz Francuzka, a nie Wloszka...czego z kolei nie omieszkal skomentowac sam prezydent Wloch. Stwierdzil ze tez sie cieszy, ze C. Bruni nie jest juz Wloszka, obawia sie tylko ze ze wzgledu na zle prowadzenie sie moze jeszcze potrzebowac obywatelstwa wloskiego. Trzy slowa dodala tez sama pani Musollini ("Lepiej Berlusconi przez całe życie niż Bruni przez jeden wieczór").
Ach ci Wlosi to jednak sa...

No comments: