W Brazylii trwaja poszukiwania latajacego ksiedza, ktory wybral sie w podroz po niebie uzywajac jako srodka transportu 1000 balonikow napelnionych helem. Jednak po kilku godzinach lotu, kochajacy przygody ksiadz zniknal w przestworzach. Utracono z nim kontakt. Coz, pewnie jest juz w niebie! Moze to wlasnie jest sposob na znalezienie sie u boku pana naszego, jedynego? Tak wiec moi mili mamy juz plan, teraz czas na realizacje. Powiem tylko: "alleluja i do" ... gory!
Thursday, April 24, 2008
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment